faq szukaj użytkownicy grupy rejestracja profil pw

 
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Chrześciajńskie Forum Duchowej Pomocy Strona Główna Podziel się... problem w rodzinie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sandra1990



Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:56, 13 Sie 2007 
PostTemat postu: problem w rodzinie...
Nie wiem, czy będzie ktokolwiek w stanie mi pomóc, ale mam taką nadzieję...

Moi rodzice nie mieszkają razem juz 2 rok. Kłóca się nie wiadomo o co...Moj tata odszedł od nas po tym jak przyznał się ze zdradził moją mamę... ja to w dodatku słyszałam jak mojej mamie to mowił i nie wstydził sie tego nie miał poczucia winy...przychodzi do nas kiedy chce...co prawda jest zameldowany jeszcze i nie chce się wymeldować... za kazdym razem jak przychodzi to kłoci się z byle powodu... ostatnio dowiedzial sie ze moja mama zmienila zamek w drzwiach...powiedział ze jak nie bedzie mogl dostac sie do mieszkania to przyjdzie z policja...szantazuje moja mamę strasznie...nie wiem jak ma się zachowywac w takiej sytuacji.. po czesci udaje ze nic sie nie stało, ale tak nie jest... moją rodzinę skrzywdził bardzo...mnie i moja mamę w szczególnosci... pomózcie... poradzcie co robic i jak sie zachowac... nie radzę sobie...


Post został pochwalony 0 razy

Zobacz profil autora
Tirs_a
Administrator


Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łodź

PostWysłany: Pon 22:36, 13 Sie 2007 
PostTemat postu:
Sandro, sytuacja, którą opisujesz jest dość ekstremalna, choć dość często spotykana. W zasadzie pomóc może w tej sytuacji sąd lub specjalista psycholog ( w zależności od statusu małżeństwa i woli rodziców), no i przede wszystkim Bóg. Jednakże aby Bóg mógł działać, potrzeba ludzkiej woli i modlitwy.
Fakt, że Twój tato tak się zachowuje nie oznacza, że Cię nie kocha. Nie oznacza też, że już nigdy nie będziecie razem, choć brak wybaczenia to częsta przeszkoda w odbudowaniu związków. Znam jednak małżeństwa, które odbudowały się mimo zdrady. Może warto byłoby, żebyś porozmawiała z jakimś psychologiem, który zajmuje się zawodowo problemami rodzinnymi...jeśli nie wiesz jak go znaleźć, służę pomocą.


Post został pochwalony 0 razy

Zobacz profil autora
Sandra1990



Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:58, 14 Sie 2007 
PostTemat postu:
moze i pycholog byłby dobry... sama nie wiem...ale wiem ze sama sobie nie dam rady...

Post został pochwalony 0 razy

Zobacz profil autora
Tirs_a
Administrator


Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łodź

PostWysłany: Wto 20:46, 14 Sie 2007 
PostTemat postu:
Sama zdecydowanie nie...jedynie możesz się modlić. Jeśli chcesz, odezwij się na priv, a być może będę mogła jakoś pomóc.

Post został pochwalony 0 razy

Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Chrześciajńskie Forum Duchowej Pomocy Strona Główna Podziel się... problem w rodzinie...
Strona 1 z 1
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group © 1998-2002
dvdfuture Theme Created by Jay http://www.dvdfuture.com verson 1.04
 
Regulamin