sebik
PostWysłany: Śro 20:42, 02 Wrz 2009 
PostTemat postu:
Drogie sloneczku, faktycznie piszesz niejasno więc potraktuję temat bardzo ogólnie( choć możliwym jest, że wiem o czym). Myślę, że tak naprawdę to chodzi nie tyle o czystość, co o to, że mamy problem z robieniem rzeczy co do których wiemy, że są złe, a mimo to robimy je. Choc często nie chcemy tego. ap. Paweł poruszył ten temat w Liście do Rzymian 7, 14-23. Prawda jest taka, że słabi jesteśmy i skłonni do tego co niewłaściwe, szkodliwe i złe. I choćbysmy nie wiem jak się starali to i tak przegrywamy z naszymi słabościami. wiedza o tym co jest czarne i białe, a nawet wewnętrzne przekonanie o tym niewiele pomagają. daja nam tylko wgląd w nasz stan duchowy i naturę.Ale Paweł podaje rozwiązanie tego problemu (Rzym. 7,25). Sami nic nie zdziałamy ale Jezus w nas i owszem, może wszystko. Jezus i kontakt z nim daja moc by powoli zmieniac się. wymagane jest od nas tylko trwanie wciaz z Nim. Nie oznacza to , że zaraz wszystkie problemy nas nekajace znikna ale z czasem On nas z nich oczyści ( 1 Jan 1,9). My że swej strony, wspomagani Jego Duchem i mądrościa powinniśmy unikac tego co nas deprawuje i niszczy( niestety czasem sami sie w cos wpakujemy; ja tak czasem mam). ap. Paweł daje dobra radę co do naszego umysłu a raczej dwie. w pierwszej podaje czym karmic nasz umysł, nie jest to łatwe w naszych czasach ale wierze że z Duchem Świętym jak najbardziej wykonalne(Filipian 4,7-9). W drugiej wzywa nas na przemiany umysłowej(Rzym 12,1.2). Wiem że niektóre rzeczy jakie robimy nie dają nam spokoju i mecza. Wierze jednak ze z Bogiem mozna wrecz wszystko. Mam nadzieje ze choc ogolnie odpowiedzialem i ze o cos takiego tobie chodzilo.
sloneczku
PostWysłany: Pon 0:47, 22 Cze 2009 
PostTemat postu: Czystość
Przede wszystkim witajcie Smile

Chciałam tu poruszyć , tak jak w temacie widać , kwestię czystości...

Dlaczego?

Bo ... pogubiłam się strasznie, a może nie tak strasznie w życiu i w tej kwestii, że potrzebuję rozmowy na ten temat z kimś , kto umocni mnie , albo raczej uświadomi od nowa, zmobilizuje... do czystości, powie mi jak bardzo jest ona ważna i dlaczego... wiem , że może piszę niejasno, ale ... takie wieczór mam pełen mętliku i chaosu w myślach ...

Chodzi o to, że .. wiem wiele, rozumiem wiele jeśli chodzi o czystość, i co? i tak w życiu pod tym względem nabroiłam ostatnio, ze nie mam odwagi iść do spowiedzi, ale coraz ciężej mi jest i pomyślałam, że z kimś na ten temat porozmawiam, może to mi ułatwi powrót do ... czystości i innego kierunku myślenia, albo raczej praktycznego jego zastosowania tego myślenia w życiu ...

Pomóżcie, proszę ....

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group